
Udział w Konferencji Naukowej "Nie tylko "Solidarność"
13 marca br. czterech uczniów z naszej szkoły pod opieką p. Joanny Kozłowskiej wzięło udział w konferencji naukowej ,,Nie tylko „Solidarność”. Mozaika polityczna polskiej opozycji w latach 80 – tych XX wieku dla uczniów klas 7 i 8. Bardzo interesujący, porywający wykład i prezentację wygłosił dr Paweł Naleźniak - historyk i pracownik IPN w Krakowie. Wykład odbył się w ramach projektu edukacyjnego ,,Historia Solidarności w Małopolsce” Celem projektu jest między innymi, kształtowanie postaw patriotycznych wśród dzieci i młodzieży, kultywowanie wiedzy nt. Ruchu „Solidarność”, upowszechnianie ideałów oraz wartości Ruchu „Solidarność”, popularyzowanie i rozbudzanie zainteresowania historią Solidarności, a także historią regionu.
"Podczas konferencji o Solidarności, która odbyła się w Wadowicach, w której miałam szansę uczestniczyć, wykładowca przedstawił nam pewną historię, która utkwiła mi szczególnie w pamięci. Podczas jednej z manifestacji w latach 80-tych., doszło do dramatycznego incydentu. Młody chłopak rzucił kamieniem w szybę milicyjnego auta, rozbijając ją. Duży samochód nie zatrzymał się i jechał dalej, a On wpadł pod nie. Chłopak przeżył dzięki temu, że auto miało wysokie podwozie. Ten incydent to dowód na niebezpieczeństwa, na jakie narażeni byli ludzie podczas manifestacji. Chłopak był odważny i zdeterminowany jak wielu młodych ludzi walczących o wolną Polskę." Julia Ż.
"Najbardziej zapamiętałem to, że kiedyś w Polsce były kartki, na których były wypisane produkty i ilość jaką można było kupić. Zapamiętałem również to, że w szkołach obowiązkowym i jedynym językiem obcym był język rosyjski, przez co dzieci w podstawówce były ograniczone tylko do niego. Czasami dopiero w szkołach średnich był język angielski. To było bardzo duże ograniczenie. Dzieci również często nie mogły wybrać szkoły, do której chciałyby iść tylko wskazywano im jaki zawód wybrać, żeby służył państwu. Utkwiło mi też w pamięci, że sprzeciwy ludności były tłumione gazem łzawiącym." Paweł P.
"Najbardziej utkwiła mi w pamięci sytuacja, w której jeden z protestujących przeciwko komunizmowi chciał rozbić szybę w aucie, którym poruszali się Zomowcy. Młody chłopak, który rzucił kamieniem w szybę, został potrącony przez auto. Na szczęście miało ono wysokie zawieszenie, dzięki czemu przeżył. Ta sytuacja uświadomiła mi, jak bardzo Polacy poświęcali się dla dobra narodu." Filip Z.
Konferencja była o Solidarności. Jednym z tematów była działalność ,,Solidarności Walczącej" konspiracyjnej organizacji, która inspirowała się AK. Byli oni bardzo profesjonalni i ostrożni, do ich szeregów mogli wejść tylko zaufani ludzie, których byli pewni. W ich szeregach było ok. 2 tysięcy ludzi. Prelegent mówił też o tym jak organizacja działała, o tym jak drukowali gazety i jak korzystali z radiostacji tak aby milicja nie mogła jej zakłócać. Ciekawie opowiadał o swoim nauczycielu chemii, który nielegalnie drukował konspiracyjne ulotki i nigdy nie dał się złapać." Emilia N.